Poza szlakiem - Zadni Kościelec

 stat film zadni koscielec

Brzeziny-Zadni Kościelec-Brzeziny
Odległość: 21,6 km
Czas trwania: 5 godz., 14 min i 24 s
Średnia prędkość: 4,0 km/h
Minimalna wysokość: 1050 m
Maksymalna wysokość: 2202 m
Całkowita droga w górę: 1173 m
Całkowita droga w dół: 1246 m


Patrząc na „Tatrzański Matterhorn” od zachodniej strony rzuca się w oczy wyraźne, szerokie zacięcie biegnące równolegle do północnej ściany i wyprowadzające na Kościelcową Przełęcz. To trasa którą bez większych trudności można dostać się na Zadni Kościelec, z tego szlaku korzystają również taternicy działający na licznych drogach wspinaczkowych w urwiskach zachodnich skał Grani Kościelców. Ścieżka rozpoczyna się na przełęczy Karb i prowadzi na południe, ściśle tuż przy ścianach ograniczających od zachodu północną płytę Kościelca. Jest bardzo wyraźna na pierwszych kilkuset metrach. Gdy pojawiają się trudniejsze drogi wspinaczkowe na zachodniej ścianie, mniej więcej w 2/3 długości podejścia na Kościelcową Przełęcz, dalszą drogę przecina potężna płyta skalna i oczywisty do tej pory przebieg wspinaczki staje pod znakiem zapytania. W płycie tej znajdują się dwa bardzo wyraźne zacięcia z których można skorzystać aby dotrzeć do szlaku znajdującego się powyżej. Ja wybrałem to drugie, wydawało mi się bardziej użebrowane i wypełnione stopniami skalnymi. Można znaleźć informacje, że płytę tę da się obejść po terenie położonym na zachód od niej, spróbowałem tego wariantu podczas podejścia ale zbyt wcześnie skręciłem w prawo sugerując się usypanymi kopczykami (podobno wyznaczają stare przejście na Świnicką Przełęcz) i w rezultacie musiałem wrócić pod zachodnie ściany jeszcze przed opisaną wyżej trudnością. W każdym razie pokonanie tego odcinka po zacięciach w płycie nie stanowi żadnego problemu. Dalej zakosami dochodzi się na wąską Kościelcową Przełęcz. Z przełęczy najprościej jest obejść od zachodu partie szczytowe Zadniego, tutaj również jest wyrażny szlak aż do kominka który wyprowadza pomiędzy dwa wierzchołki góry. Południowy wierzchołek jest zdecydowanie "przyjaźnieszy", jest tu pomiędzy skałami niewielka ale płaska przestrzeń z której można podziwiać widoki, szczególnie interesująco wypada w tym kontekście "Orla Perć" oraz grań w kierunku Świnicy.


Joomla Gallery makes it better. Balbooa.com